Czwarty miesiąc niemowlaka

Nim się obejrzę i opublikuje ten wpis, Mała zapewne skończy lub zacznie (z tym zawsze miałam problem) piąty miesiąc.

Nie wiadomo kiedy ten czas poleciał...
Nasza Mała Panna skończyła właśnie czwarty miesiąc życia!



Rozwija się bardzo szybko, rośnie jak na drożdżach i jest coraz silniejsza.
Jest też coraz weselsza, częściej się uśmiecha  i co najważniejsze robi to już w pełni świadomie. Najcudowniej uśmiecha się, gdy podchodzi i zabawia ją Franio :) a niego reaguje najfajniej. Franek jako starszy brat odnalazł się w tej roli znakomicie! Szczerze  ?    Myślałam, że minie Mu jak Mała skończy kilka tygodni. No wiesz, zazdrość o podział uwagi, o miłość - chyba każda z nas wie, jakie bajki dzieci sobie wkręcają, jak pojawia się rodzeństwo.. Ale jest naprawdę cuudownie.

Wracając do rozwoju Najmłodszej, to jest baardzo silna. Pani Doktor powtarza to  na każdym szczepieniu.W końcu waga 6,100g do czegoś zobowiązuje, długa jest na 65cm
Przy Franiu "wypada" bardzo podobnie.Poza lekkim mankamentem zdrowotnym (mała dysplazja lewego bioderka) Mała jest okazem zdrowia. Już  okazuje coraz większe zainteresowanie co do swoich zabawek, grzechotek.. Co prawda, po włożeniu do rączki, one wypadają, bo nie potrafi ich jeszcze utrzymać w rączkach, ale smakują prze smacznie, o czym już nie raz się przekonała ;) Ale poza cycusiem najlepszy smak ma jej własny kciuk i to tylko u lewej rączki. Paluszek służy za smoczka, do zasypiania, do uspakajania się i czasem też z nudów.

Z karmieniami i ze snem też już jest łatwiej. Co prawda nie mamy ustalonego dziennego harmonogramu, ale wiemy kiedy sen i spanie. Ale Zuzka jak w zegarku jada co trzy - cztery godziny.  Jak to mówią wszystkie Matki - zobaczysz "nauczysz się funkcjonowania" swojego Maluszka. (Ten tekst irytował mnie najbardziej, jak ktoś mnie pytał co u mnie i Franka.... )


Szczerze mówiąc, po prostu najtrudniejsze są pierwsze dwa miesiące, potem tylko aby jakoś przetrwać ząbkowanie, potem raczkowanie i wstawanie i tak do usranej.... ;)
Ale jakie nudne było by życie bez naszych Szkrabów <3




Aż niewiarygodne jest to, że tak szybko urosła!

Buziaki!

Komentarze