moje miasto

Są takie miejsca na Ziemi, które lubię mniej lub więcej.
Wrocław.
Czuję jakiś dziwny sentyment do tej miejscowości, choć nie wiem dlaczego.
Wybitnie lubię to miasto.
Lubię tam jeździć. Lubię klimat tego miasta.
Hala Stulecia. To miejsce już szczególnie darzę sympatią.
Idealne na piknik w ciepły, nie tylko letni dzień.
Idealne na spacer, na wyjście na piwo, ze znajomymi.
A dla dzieciaków to jest raj. Fontanny, woda, trawa, huśtawki ...
Jak dla mnie nie ma ono żadnych wad.












Coś dla Frania. Harce z wodą, chlapanie się, pluskanie, latanie między fontannami.
Najgorsze było to, kiedy przyszedł już czas na wyjazd do domu ...
Piski i krzyki. Ale wcale Mu się nie dziwię.

Komentarze