Pysio od dziś posiada nową fryzurę! :)
Koniec z szopą, nierówno wyciętych włosów!
Ciocia Basia najlepiej strzyże.
Pierwsze, profesjonalne strzyżenie za nami :)
(Nie wspominając babcinych i maminych "cięć" )
Minio był o dziwo grzeczny, siedział spokojnie i pozwolił "się golić" :))
Filmik na dowód został nagrany (chcę wrzucić, co by na pamiątkę tutaj też został, bo w domu to może się gdzieś zawieruszyć, ale za jakiś czas jak go obrobie)
Włosy też są, więc dowód odwagi Frania jest <3
A tak próbuje dostać się do dziadkowej butelki :P
Wiadomo z czym ;))
Misiek już coraz rzadziej pozwala sobie na zrobienie zdjęć.... :(
Jedynie tylko przy zabawie po kryjomu albo jak śpi. :D
Komentarze
Prześlij komentarz